Ostatnio więcej kontrowersji w zakresie praw własności intelektualnej pojawia się za oceanem, a konkretniej w USA. Tym razem najnowsza sprawa ma związek z amerykańskim raperem Ye, którego na pewno każdy kojarzy z jego poprzednim pseudonimem - Kanye West.
Kanye West zablokowany
Kontrowersyjne ubrania miały być kolejnym produktem, który raper chciał wprowadzić na rynek, jednak z uwagi na bardzo negatywny odbiór przez media Kanye West postanowił przekazać je do ośrodków dla osób bezdomnych w Los Angeles. Pomimo tego, że na chwilę obecną raper nie zamierzał wprowadzać odzieży do oficjalnej sprzedaży – to jednak niejako „utracił” on prawo do posługiwania się spornymi hasłami na swoich t-shirtach.
Otóż Ye nigdy nie zastrzegł praw ochronnych do zaprojektowanych przez siebie wyrażeń i wzorów, które umieszczał na wyprodukowanych produktach, w związku z czym z okazji postanowił skorzystać jeden ze słuchaczy popularnej w USA audycji „Civic Cipher”. Jak się okazało, podczas jednej z emisji zadzwonił on do studia i oznajmił, że uzyskał on prawo ochronne na znak towarowy „White Lives Matter”, co jednocześnie uniemożliwi wykorzystywanie obraźliwego zwrotu przez nieodpowiednie osoby. Ponadto, z uwagi na to, że słuchacz nie chce być związany z tą sprawą, postanowił przekazać prawo ochronne na rzecz radiowców, tj. Quintonowi Wardowi i Ramsesowi Ja, którzy od lat aktywnie działają i popierają działania aktywistów.
Tym samym, radiowcy zostali uprawnionymi do kontrowersyjnego oznaczenia, co z pewnością pomoże im w walce z rasizmem. Na chwilę obecną nie ma żadnej odpowiedzi od Ye, jak również nie wiadomo czy w stosunku do spornego oznaczenia będzie podejmował on jakiekolwiek kroki.