Vogue pozywa Drake. Pozew opiera na conajmniej 4 miliony!

Zazwyczaj opisujemy przypadki, w których naruszenie prawa ochronnego do znaku towarowego polega na jego bezprawnym skopiowaniu i wykorzystywaniu go do oznaczania produktów, które faktycznie nie pochodzą od producenta i w rezultacie wprowadzają w błąd konsumentów co ich pochodzenia. Jednak czasami wystarczy nie tyle bezprawne wykorzystanie, co chociażby samo wspomnienie o innej marce, o czym ostatnio przekonał się amerykański raper Drake.

Drake ma kłopoty?

vogueJak się jednak okazało, cała akcja promocyjna została przeprowadzona bezprawnie, tj. artyści nigdy nie mieli prawa do wykorzystania znaku towarowego „Vouge”, a tym bardziej do powoływania się na taką współpracę, gdyż takiego tematu nigdy nie było. Z informacji przekazanych przez wydawcę „Vouge” wynika, że Drake i 21 Savage stworzyli podrobioną okładkę magazynu, plakaty oraz okładki wskazujące na współpracę stron przy promocji płyty, a dodatkowo kilkukrotnie bez żadnych praw wykorzystali znak towarowy magazynu. 

W rezultacie, Conde Nast – wydawca „Vouge” postanowił pozwać raperów, a sam pozew opiewa na co najmniej 4 miliony dolarów odszkodowania. Co ciekawe, wydawca wskazał, że kontaktował się z artystami jeszcze w październiku 2022 roku chcąc ugodowo zakończyć spór, jednak brak jakiejkolwiek reakcji spowodował, że konieczne było podjęcie kroków prawnych.

Jak się zakończy sprawa? Można z pewnością przyjąć, że Drake może mieć problemy w związku z ostatnią akcją promocyjną, gdyż dowody jego bezprawnego wykorzystania znaku towarowego „Vouge” są aż nadto widoczne w internecie. Ponadto, takie fałszywe informacje z pewnością przełożyły się na wymierną promocję albumu, co potwierdziły reakcje światowych mediów. Najbliższe miesiące pokażą, czy sprawa zakończy się mimo wszystko polubownie, czy też czeka nas proces.

Jak widać, nawet samo wspomnienie i powołanie się na znaną markę może mieć bardzo negatywne skutki.

Zobacz także